Wystąpienie do Ministra Sprawiedliwości w sprawie przewlekłości postępowań sądowych z dnia 2016-06-09.
Wystąpienie do Ministra Sprawiedliwości w sprawie przewlekłości postępowań sądowych.
Rzecznik Praw Obywatelskich zwrócił się do Ministra Sprawiedliwości-Prokuratora Generalnego o przekazanie informacji na temat prac nad nowelizacją ustawy o skardze na naruszenie prawa strony do rozpoznania sprawy w postępowaniu przygotowawczym prowadzonym lub nadzorowanym przez prokuratora i postępowaniu sądowym bez nieuzasadnionej zwłoki. Rzecznik zainteresowany jest także działaniami podejmowanymi w celu wdrożenia zaleceń Europejskiego Trybunału Praw Człowieka oraz Komitetu Ministrów Rady Europy dotyczących przewlekłości postępowań sądowych.
Europejski Trybunał Praw Człowieka w sprawie Rutkowski i inni przeciwko Polsce stwierdził naruszenie prawa do rozpoznania sprawy w rozsądnym terminie oraz prawa do skutecznego środka odwoławczego. Polskie sądy nie zastosowały bowiem orzecznictwa Europejskiego Trybunału Praw Człowieka dotyczącego oceny rozsądnego czasu trwania postępowania, a także „właściwego i wystarczającego zadośćuczynienia” za naruszenie prawa do rozpatrzenia sprawy w rozsądnym terminie.
Obowiązująca ustawa z 17 czerwca 2004 r. o skardze na naruszenie prawa strony do rozpoznania sprawy w postępowaniu przygotowawczym prowadzonym lub nadzorowanym przez prokuratora i postępowaniu sądowym bez nieuzasadnionej zwłoki – w ocenie Trybunału - nie gwarantuje wystarczającej ochrony.
Przede wszystkim sądy oceniając przewlekłość badały jedynie aktualny stan postępowania, nie uwzględniając toku postępowań we wcześniejszej instancji. Sądy nie badały całej długości postępowań zgodnie z wymogiem „rozsądnego terminu”, co prowadziło do tzw. „fragmentaryzacji” postępowań. Kwestię tę rozstrzygnął Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 28 marca 2013 r. (sygn. akt III SPZP 1/13) stwierdzając, że ocenie sądowej podlega całość postępowania, od jego wszczęcia do prawomocnego zakończenia. Trudno jednak stwierdzić, czy to stanowisko jest jednolicie realizowane przez sądy powszechne. Do Trybunału w Strasburgu wpływały bowiem skargi, w których pomijany był pogląd wyrażony w uchwale Sądu Najwyższego.
Kolejną kwestią, na którą zwrócił uwagę Europejski Trybunał Praw Człowieka są zbyt niskie sumy pieniężne przyznawane z tytułu przewlekłości postępowań. Jest to problem systemowy. W sprawach badanych przez Trybunał kwoty przyznawane przez sądy krajowe w związku z naruszeniem prawa do rozpoznania sprawy w rozsądnym terminie stanowiły od 7% do 25% wartości kwoty przyznawanej zwykle w tego typu sprawach przez Trybunał.
Europejski Trybunał Praw Człowieka nie wskazał przy tym żadnych konkretnych działań, jakie Polska powinna podjąć, aby uwzględnić w przyjmowanych rozwiązaniach prawnych standardy wynikające z orzecznictwa Trybunału. Kwestie te pozostawił Komitetowi Rady Ministrów Rady Europy.