Zgłoszenie udziału w postępowaniu przed Trybunałem Konstytucyjnym w zakresie rozstrzygnięcia pytania prawnego Sądu Najwyższego dotyczącego finansowania partii politycznych z dnia 2017-04-21.
Zgłoszenie udziału w postępowaniu przed Trybunałem Konstytucyjnym w zakresie rozstrzygnięcia pytania prawnego Sądu Najwyższego dotyczącego finansowania partii politycznych.
W ocenie Rzecznika Praw Obywatelskich wszelkie rozwiązania, które mogą wpłynąć na funkcjonowanie partii politycznych, powinny być skonstruowane z namysłem. Tymczasem, na podstawie obecnie obowiązujących przepisów ustawy o partiach politycznych, Państwowa Komisja Wyborcza ma obowiązek przyjąć lub odrzucić sprawozdanie, bez możliwości oceny charakteru i skali naruszeń, potwierdzając jedynie zaistnienie okoliczności skutkujących przyjęciem lub odrzuceniem sprawozdania. Taki stan prawny niweczy racjonalność regulacji. Tym samym w razie stwierdzenia wystąpienia przesłanek powodujących odrzucenie sprawozdania skutki tego odrzucenia będą takie same bez względu na skalę naruszenia, a także umyślność czy też nieumyślność działania osoby, która dopuściła się naruszenia. Zdaniem Rzecznika taki „automatyzm” odrzucenia sprawozdania finansowego budzi w pełni uzasadnione wątpliwości.
Utrata subwencji przysługującej z budżetu państwa w zdecydowanie negatywny sposób wpływa na funkcjonowanie partii politycznej, a w szczególności na realizację celu istnienia partii politycznych, jakim jest oddziaływanie metodami demokratycznymi na kształtowanie polityki państwa. W nawiązaniu do celów subwencji z budżetu państwa dla partii politycznych należy podkreślić, że utrata prawa do subwencji jest związana z równością szans w polityce, bowiem znacząco ogranicza ona możliwości podejmowania konkurencji politycznej w wyborach i podejmowania skutecznej rywalizacji z innymi ugrupowaniami.
Rzecznik stoi na stanowisku, że słusznym jest zamierzenie ustawodawcy, by sankcja skutkowała wyrównaniem, w pewnym zakresie, szans partii politycznych w przypadku, gdy którakolwiek z nich odniosła korzyści wskutek naruszenia prawa. Wyraźna jest przy tym intencja ograniczenia ryzyka korupcji politycznej w funkcjonowaniu systemu partii politycznych, w tym m.in. bezprawnego uzyskiwania korzyści przez partie z podejrzanych źródeł. Jednak daleko idące konsekwencje przywidziane przez ustawę o partiach politycznych stanowią bez wątpienia bardzo poważną dolegliwość. Całkowita utrata prawa do subwencji powinna być rozwiązaniem najsurowszym i ostatecznym, możliwym do zastosowania jedynie, gdy analizowane naruszenie miało wybitnie szeroką skalę lub szczególnie naganny charakter i stanowiło poważne zagrożenie dla systemu partyjnego.
Trybunał Konstytucyjny orzekł, iż na gruncie rozpoznawanej sprawy zaistniały przeszkody do merytorycznego rozstrzygania wyrokiem zagadnienia kształtu sankcji przewidzianej w art. 38d u.p.p. Trybunał nie był w szczególności władny, by przewidzianą prawem kontrolę konkretną - zainicjowaną pytaniem prawnym Sądu Najwyższego - przekształcić w kontrolę abstrakcyjną, prawnie niedopuszczalną w takich wypadkach. Uwagi dotyczące sankcji, przedstawione w punkcie poprzedzającym, poczynione zostały w ramach argumentacji wskazującej, że pytanie prawne Sądu Najwyższego - w płaszczyźnie merytorycznej - eksponuje zagadnienie, które sytuuje się przede wszystkim na poziomie przepisów wyznaczających właśnie kształt sankcji, a nie na poziomie przepisów, które legitymują PKW do odrzucenia sprawozdania finansowego z powodu kwalifikowanych naruszeń prawa w zakresie sposobów finansowania działalności partii politycznych. Z powodów natury formalnej, wykluczających możliwość merytorycznych rozstrzygnięć Trybunału w tym aspekcie, muszą być one traktowane jako czynione na marginesie kluczowej argumentacji stanowiącej podstawę umorzenia postępowania. Zamykając podjęty wątek kształtu sankcji przewidzianej w wypadku odrzucenia sprawozdania z powodu dopuszczenia się przez partię polityczną kwalifikowanych naruszeń prawa (art. 38a i art. 38d u.p.p.) - w kontekście powodów umorzenia postępowania - Trybunał Konstytucyjny stwierdza, że dodatkową, niezależną podstawą tegoż umorzenia stała się ta okoliczność, iż Sąd Najwyższy, czyniąc ważną podstawą pytania prawnego przepisy regulujące kształt analizowanej sankcji, nie wskazał takich okoliczności, które mogłyby wystarczająco uzasadniać zarzut niekonstytucyjności tychże przepisów i wskazywać na możliwość przełamania obejmującego je domniemania zgodności z Konstytucją. Dostrzegając racje, które mogą przemawiać za odmiennym, bardziej elastycznym ukształtowaniem mechanizmu sankcji w rozważanym zakresie. Trybunał Konstytucyjny podkreśla, że możliwość ukształtowania sankcji w inny sposób - gdyby nawet przyjąć, że ostatecznie może być on oceniany jako bardziej optymalny - nie jest wystarczająca do przełamania domniemania konstytucyjności analizowanych przepisów w kształcie aktualnie obowiązującym. Według stanowiska Trybunału, konieczne do tego byłoby przedstawienie znaczących racji, które mogłyby wskazywać, że aktualny kształt sankcji z powodów konstytucyjnych wykracza poza prawnie legitymowany obszar swobody legislacyjnej prawodawcy. W ocenie Trybunału, niezależnie od niespełnienia wymogu wynikającego z przesłanki funkcjonalnej (o czym traktują pierwsze punkty tej części uzasadnienia) Sąd Najwyższy takich znaczących racji nie przedstawił.