Sprawy generalne Rzecznika Praw Obywatelskich



Skarga kasacyjna do Naczelnego Sądu Administracyjnego w przedmiocie odmowy przyznania ochrony międzynarodowej cudzoziemcowi z dnia 2018-01-05.

Adresat:
Naczelny Sąd Administracyjny
Sygnatura:
XI.542.12.2016
Data sprawy:
2018-01-05
Rodzaj sprawy:
skarga kasacyjna do NSA (NSA)
Nazwa zepołu:
Zespół do spraw Równego Traktowania
Wynik sprawy:
Opis sprawy:

Skarga kasacyjna do Naczelnego Sądu Administracyjnego w przedmiocie odmowy przyznania ochrony międzynarodowej cudzoziemcowi.

W zaskarżonym skargą kasacyjną wyroku Wojewódzki Sąd Administracyjny oddalił skargę, a także odmówił uwzględnienia zarzutów podniesionych przez Rzecznika Praw Obywatelskich w piśmie procesowym złożonym na okoliczność przystąpienia do postępowania. W rozstrzygnięciach organów obu instancji, tj. Rady ds. Uchodźców i Szefa Urzędu ds. Cudzoziemców, Sąd nie dopatrzył się bowiem uchybień, które mogłyby uzasadniać ich uchylenie.

W ocenie Rzecznika Sąd pierwszej instancji, utrzymując w mocy wadliwą decyzję Rady ds. Uchodźców, wydaną na podstawie przepisów prawa krajowego w sposób oczywisty sprzecznych z przepisami dyrektywy 2013/32 oraz przepisami Karty Praw Podstawowych UE i Europejskiej Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności, pozbawił stronę prawa do obrony i skutecznego środka zaskarżenia, czym naruszył przepisy postępowania. Art. 11 ust. 2 dyrektywy zobowiązuje państwo członkowskie do zapewnienia, że w przypadku odrzucenia wniosku o udzielenie ochrony międzynarodowej wydana decyzja zawierać będzie pisemne uzasadnienie faktyczne i prawne rozstrzygnięcia, nie przewidując w tym zakresie żadnych wyjątków, w tym także wyjątków, które związane byłyby np. z ochroną bezpieczeństwa państwa. Jednak Sąd uznał, że przepisy dyrektywy nie wykluczają dopuszczalności ograniczenia uzasadnienia faktycznego decyzji. Ponadto, swojej tezy Sąd nie poparł szerszą argumentacją. Rzecznik zauważył także, że zgodnie z art. 23 ust. 1 dyrektywy prawodawca krajowy, w zakresie uregulowania wyjątku od zasady jawności akt w postępowaniu w sprawie udzielenia cudzoziemcowi ochrony międzynarodowej musi spełnić dwa wymogi. Pierwszy z nich jest zagwarantowanie dostępu do informacji niejawnych lub ich źródeł organom odwoławczym oraz sądowi rozpatrującemu środek zaskarżenia na decyzję rozstrzygającą. Drugim wymogiem jest zaś ustanowienie w prawie krajowym procedury gwarantującej przestrzeganie prawa do obrony. Sąd w swoim uzasadnieniu nie wspomniał (choć też tego nie zakwestionował), że wymogi te prawodawca powinien spełnić łącznie, mimo iż w polskim systemie prawnym jedynie pierwszy warunek został spełniony.

Zdaniem Rzecznika zastosowane przepisy prawa krajowego prowadziły nie tylko do naruszenia art. 23 ust. 1 i art. 11 ust. 2 dyrektywy 2013/32, ale też godziły w art. 47 Karty Praw Podstawowych Unii Europejskiej, zgodnie z którym każdy, czyje prawa i wolności zagwarantowane przez prawo Unii zostały naruszone, ma prawo do skutecznego środka prawnego przed sądem oraz sprawiedliwego i jawnego rozpatrzenia swojej sprawy przez ten sąd. Do tego zarzutu Sąd odniósł się w sposób dość lakoniczny. W wydanym wyroku stwierdził jedynie, że w polskim porządku prawnym realizowane są cele tak dyrektywy 2013/32, jak i art. 47 Karty Praw Podstawowych. Sąd orzekający w ogóle nie odniósł się przy tym do definicji skutecznego środka zaskarżenia, zrekonstruowanej przez Rzecznika w oparciu o orzecznictwo Trybunału Sprawiedliwości UE.

 


Data odpowiedzi:
2018-11-23
Opis odpowiedzi:
Skarga kasacyjna nieuwzględniona (wyrok z 23 listopada 2018 r., sygn. akt II OSK 1710/18).
W ocenie Naczelnego Sądu Administracyjnego, analiza dokumentów objętych klauzulą tajności pozwala stwierdzić, że trafny jest pogląd organów administracji oraz Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, że w stosunku do skarżącego kasacyjnie spełniona została przesłanka uniemożliwiająca objęcie go ochroną uzupełniającą, o której mowa w art. 20 ust. 1 pkt 2 lit. c ustawy o udzielaniu cudzoziemcom ochrony. W oparciu o dokumenty, którym nadano klauzulę tajności zasadnie ustalono, że skarżący kasacyjnie stanowi zagrożenie zarówno dla bezpieczeństwa państwa, jak i dla społeczeństwa.
Ponadto, zdaniem NSA skoro co do zasady dopuszczalne jest posłużenie się utajnionymi dowodami, do których skarżący nie ma dostępu – tak w postępowaniu administracyjnym, jak i przed sądem – i co do zasady nie narusza to prawa do rzetelnego procesu, to siłą rzeczy nie może to też naruszać prawa do wniesienia skutecznego środka odwoławczego. Prawo do wniesienia środka odwoławczego, o którym mowa w Europejskiej Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności jest elementem tak postępowania administracyjnego, jak i sądowego i samo w sobie nie skutkuje uchyleniem ogólnych reguł funkcjonujących w tych postępowaniach, w tym reguły, jaką jest możliwość wykorzystywania dowodów niejawnych.