Sprawy generalne Rzecznika Praw Obywatelskich



Kasacja w sprawie rażącego i mającego istotny wpływ na treść orzeczenia naruszenia przepisów Kodeksu postępowania karnego z dnia 2019-08-01.

Adresat:
Sąd Najwyższy
Sygnatura:
II.511.547.2019
Data sprawy:
2019-08-01
Rodzaj sprawy:
kasacja karna (RKK)
Nazwa zepołu:
Zespół Prawa Karnego
Wynik sprawy:
Opis sprawy:

Kasacja w sprawie rażącego i mającego istotny wpływ na treść orzeczenia naruszenia przepisów Kodeksu postępowania karnego.

Rzecznik Praw Obywatelskich zauważył, że w zażaleniu wśród sformułowanych zarzutów, w pierwszej kolejności, oskarżony podniósł, że wniesiona przez niego apelacja została podpisana. Do tego zarzutu Sąd Okręgowy nie odniósł się w żaden sposób. Obraził zatem w sposób ewidentny art. 433 § 2 k.p.k, który stanowi, że o ile ustawa nie stanowi inaczej Sąd II instancji jest obowiązany rozważyć wszystkie wnioski i zarzuty wskazane w środku odwoławczym. Uchybienie to miało istotny wpływ na treść orzeczenia, albowiem uważna lektura przedmiotowej apelacji nie pozostawia jakiejkolwiek wątpliwości, że w rzeczywistości znajduje się na niej podpis oskarżonego, co stanowiło wcześniejsze spełnienie oczekiwanego przez Sąd warunku formalnego. Nadesłana przez oskarżonego apelacja jest mało transparentna, chaotyczna i rozwlekła. Należy jednak mieć na uwadze, że została ona sporządzona przez nieprofesjonalistę, a odręcznie nakreślony podpis znajduje się na ostatniej stronie tego pisma procesowego. Brak jest zatem wystarczająco silnych racji, które mogłyby przemawiać przeciwko przyjęciu stanowiska, że jest to podpis apelacji oskarżonego.

 


Data odpowiedzi:
2020-02-04
Opis odpowiedzi:
Kasacja uwzględniona (postanowienie z 4 lutego 2020 r., sygn. akt II KK 262/19).
W ocenie Sądu Najwyższego Sąd Okręgowy, rozpoznając zażalenie zobowiązany był stosownie odnieść się do każdego sformułowanego w nim zarzutu. W treści zażalenia oskarżony wyraźnie zaś wskazał, że podpisał wniesioną uprzednio apelację. W kwestii tej Sąd Okręgowy nie przeprowadził jednak prawidłowej kontroli odwoławczej, wskazując jedynie, że skoro oskarżony, wezwany do uzupełnienia braku formalnego jego apelacji, nie uczynił tego w terminie, to słusznie odmówiono przyjęcia jego apelacji. Rzecz jednak w tym, że zapoznanie się z apelacją wskazuje, że zawiera ona na ostatniej stronie podpis wnoszącego ją. Wprawdzie powyższy środek odwoławczy jest niewątpliwie mało przejrzysty oraz chaotyczny w swej konstrukcji i zawiera wklejone obrazy wcześniejszych pism oskarżonego, to jednak mieć trzeba na uwadze okoliczność, że pochodzi on od podmiotu niefachowego. Skoro tak, to Sąd Okręgowy, rozpoznając wskazywane zażalenie, winien dochować staranności przy analizie, czy dopełnione w nim zostały wszystkie prawem przewidziane wymogi formalne.