Skarga nadzwyczajna w sprawie o zapłatę z dnia 2020-06-10.
Skarga nadzwyczajna w sprawie o zapłatę.
W przedmiotowej sprawie wydane orzeczenie narusza w sposób istotny zasadę demokratycznego państwa prawa urzeczywistniającego zasady sprawiedliwości społecznej poprzez to, że wskutek rażąco niezgodnej z regułami procedury cywilnej wykładni przepisów prawa, sąd oddalił żądanie ofiary przestępstwa, która była przez 10 lat poddana przemocy, uznając że jako dziecko przyczyniła się do powstania szkody, a szkoda ta, polegająca na uszczerbkach psychicznych, wskutek upływu lat już nie istnieje. W swoim orzeczeniu Sąd Okręgowy zastosował mechanizmy odwracające de facto role ofiary i sprawcy przemocy. Stwierdzając, że z prawomocnego wyroku sądu karnego nie wynika, jakich poszczególnych czynów dopuszczał się sprawca, i odmawiając jednocześnie waloru dowodowego zeznaniom świadków, powoda i opinii biegłych, które w jednoznaczny sposób opisywały sposób znęcania się nad małoletnim, wydał wyrok całkowicie sprzeczny i naruszające zasadę demokratycznego państwa prawnego i sprawiedliwość społeczną. Ogromne wątpliwości budzi z punktu widzenia zasady sprawiedliwości społecznej stwierdzenie Sądu Okręgowego o cynicznym podtekście zachowania powoda, realizującym cechy zemsty, przez to, że w końcu jako ofiara przemocy zebrał siły, by podjąć walkę o kompensację swoich cierpień w postępowaniu sądowym. Jest to niedopuszczalne i krzywdzące dla każdej ofiary po latach dochodzącej sprawiedliwości w postępowaniu sądowym, w którym jego roszczenie przecież jeszcze nie uległo przedawnieniu.
W ocenie Rzecznika Praw Obywatelskich odwołując się do krzywdy, o której mowa w art. 448 K.c., Sąd nie może dowolnie odmawiać przyznania zadośćuczynienia. Trybunał Konstytucyjny uznał, że pomimo użycia w tym przepisie zwrotu "sąd może przyznać", budziłaby wątpliwości konstytucyjne sytuacja, w której sąd dysponowałby swobodą odmowy zadośćuczynienia pieniężnego, pomimo tego, że ustalono, że potrzeba taka istnieje, ponieważ zostały spełnione wszystkie przesłanki, o których mowa w art. 448 k.c. w związku z art. 24 k.c. Za nietrafne uznano stanowisko, zgodnie z którym przepis, określający prawa osób, którym wyrządzono krzywdę moralną czyimś zawinionym działaniem, miałby mieć znaczenie normy czysto kompetencyjnej.
Stosownie do art. 26 ustawy o Sądzie Najwyższym rozpatrywanie skarg nadzwyczajnych należy do właściwości Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego. Jednak w uchwale z dnia 23 stycznia 2020 r. podjętej przez połączone Izby: Cywilną, Karną oraz Pracy i Ubezpieczeń Społecznych Sądu Najwyższego stwierdzono, że sprzeczność składu sądu z przepisami prawa w rozumieniu art. 379 pkt 4 k. p. c. zachodzi także wtedy, gdy w składzie sądu bierze udział osoba powołana na urząd sędziego Sądu Najwyższego na wniosek Krajowej Rady Sądownictwa ukształtowanej w trybie określonym przepisami ustawy z dnia 8 grudnia 2017 r. o zmianie ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa oraz niektórych innych ustaw. Nie ulega zaś wątpliwości, że cały skład Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego został powołany w sposób opisany w treści uchwały Sądu Najwyższego z dnia 23 stycznia 2020 r. W związku z powyższym, kierując się wskazaniami zawartymi w uchwale z dnia 23 stycznia 2020 r. Rzecznik złożył niniejszą skargę nadzwyczajną do Izby Cywilnej Sądu Najwyższego jako Izby przedmiotowo właściwej do rozpoznawania spraw z zakresu prawa cywilnego, a do takich należy sprawa objęta niniejszą skargą nadzwyczajną.
Sąd Najwyższy wskazał, iż nie ma wątpliwości, że J. T. został skazany prawomocnym wyrokiem wydanym w postępowaniu karnym za czyn polegający na tym, że w okresie od marca 2000 r. do 19 października 2010 r. znęcał się fizycznie i psychicznie nad synami P. T. i P. T. w ten sposób, że groził im pobiciem, uszkodzeniem ciała, wyzywał słowami uznanymi za obelżywe oraz stosował wobec dzieci przemoc w postaci fizycznej, stanowiący przestępstwo z art. 207 § 1 k.k. Opisane w ten sposób zachowanie J. T. powinno zostać przyjęte w ramach faktycznej podstawy rozstrzygnięcia przez sąd rozpoznający sprawę cywilną o zadośćuczynienie. Sąd ten miał również obowiązek ustalenia, że Pozwany dopuścił się wymienionego zachowania z winy umyślnej, stanowiącej znamię podmiotowe przestępstwa stypizowanego w art. 207 § 1 k.k. Nawet ustalenie, że Powód dopuszczał się bezprawnego naruszenia dóbr osobistych Pozwanego, nie może skutkować zmniejszeniem obowiązku naprawienia krzywdy Powoda. Nie sposób bowiem uznać, że normalnym następstwem naruszenia dóbr osobistych jest wzajemne naruszenie dóbr osobistych sprawcy tego naruszenia. Nie ulega więc wątpliwości, że wyrok Sąd Okręgowy w Ł. nie powinien się ostać. Z powyższych względów Sąd Najwyższy na podstawie art. 91 § 1 u.SN uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Ł.