Kasacja w sprawie wydania wyroku nakazowego w sytuacji, gdy zarówno wina, jak i okoliczności czynu zarzucanego obwinionej budziły istotne wątpliwości z dnia 2020-12-18.
Kasacja w sprawie wydania wyroku nakazowego w sytuacji, gdy zarówno wina, jak i okoliczności czynu zarzucanego obwinionej budziły istotne wątpliwości.
Sąd Rejonowy uznał obwinioną za winną tego, że wbrew ciążącemu na niej obowiązkowi nie okazała legitymującemu go funkcjonariuszowi Policji dokumentu stwierdzającego tożsamość, pomimo że posiadała go przy sobie.
Rzecznik Praw Obywatelskich zauważył, że zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego oraz w doktrynie prawa wykroczeń prezentowane są poglądy, że w przypadku, w którym funkcjonariusz organu państwowego lub upoważnionej do legitymowania instytucji żąda podania wskazanych w przepisie danych osobowych w sytuacji, gdy nie ma do tego podstawy prawnej, obywatel może odmówić podania danych osobowych bez konsekwencji prawnych. W ocenie Rzecznika koniecznym zatem stało się wykazanie przez Sąd, czy w zaistniałym zdarzeniu, funkcjonariusz Policji miał podstawę prawną do żądania podania, przez obwinioną w tej sprawie, swoich danych osobowych. Dołączony do wniosku o ukaranie, dowód mający potwierdzać winę obwinionej w zakresie zarzucanego jej czynu, to jest zeznania świadka, wskazywały, że legitymowana kobieta trzymała transparent, którego treść mogła znieważyć kierownictwo Policji lub kierownictwo MSWiA. Rzecznik zauważył jednak, że treść napisu nie zawierała nazwiska ani konkretnego stanowiska, które pozwalałyby na zidentyfikowanie osoby, do której treść napisu miała się odnosić. Ponadto, dołączona do akt sprawy dokumentacja fotograficzna nie wykazuje, jakiej treści napis faktycznie został zamieszczony na transparencie trzymanym przez obwinioną, a wskazuje, że transparenty były trzymane przez kilka osób. Obwiniona nie złożyła wyjaśnień w sprawie.
W sprawie nie były przeprowadzone dowody, co do tego, czy napis, który miała prezentować obwiniona, był wyrazem realizacji jej prawa do swobody wypowiedzi, a przecież nie dotyczył życia prywatnego, ale istotnej dla debaty publicznej kwestii, dotyczącej powoływania osób do zajmowania stanowisk w organach władzy publicznej. W tej sytuacji, Sąd Rejonowy był zobligowany skierować sprawę na rozprawę, przeprowadzić postępowanie dowodowe i wyjaśnić wszystkie istotne dla merytorycznego rozstrzygnięcia okoliczności.
E.R. została obwiniona o to, że w dniu 16 sierpnia 2019 roku w W., wbrew ciążącemu na niej obowiązkowi nie okazała legitymującemu ją funkcjonariuszowi Policji dokumentu stwierdzającego tożsamość pomimo, że posiadała go przy sobie, tj. o wykroczenie z art. 65 § 2 k.w. w zw. z art. 65 § 1 pkt 2 k.w. Sąd Rejonowy w W. wyrokiem nakazowym z dnia 2 grudnia 2019 r. uznał obwinioną za winną popełnienia zarzucanego jej czynu i wymierzył jej za to karę grzywny w wysokości 200 zł. W ocenie Sądu stan faktyczny sprawy nakazywał skierowanie jej na rozprawę celem przeprowadzenia postępowania dowodowego i wnikliwego przeanalizowania całokształtu okoliczności sprawy umożliwiającego prawidłowe rozstrzygnięcie w zakresie sprawstwa i winy obwinionej. Postąpienie odmienne i orzekanie przez Sąd meriti w postępowaniu nakazowym skutkowało naruszeniem art. 93 § 2 k.p.w. Uchybienie to mogło w istotny sposób rzutować na treść wyroku, skoro dogłębne przeanalizowanie sprawy na rozprawie mogło skutkować odmiennym rozstrzygnięciem w zakresie sprawstwa i winy obwinionej.