Sprawy generalne Rzecznika Praw Obywatelskich



Zgłoszenie udziału w postępowaniu przed Trybunałem Konstytucyjnym w sprawie wniosku Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego z dnia 2021-05-25.

Adresat:
Trybunał Konstytucyjny
Sygnatura:
II.511.326.2021
Data sprawy:
2021-05-25
Rodzaj sprawy:
zawiadomienie do Trybunału Konstytucyjnego o przystąpieniu do postępowania w sprawie wniosku (WTK)
Nazwa zepołu:
Zespół Prawa Karnego
Wynik sprawy:
pozytywnie ze względu na uwzględnienie wystąpienia RPO
Opis sprawy:

Zgłoszenie udziału w postępowaniu przed Trybunałem Konstytucyjnym w sprawie wniosku Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego.

Rzecznik Praw Obywatelskich zgłosił udział w przedmiotowym postępowaniu i wniósł o stwierdzenie, że: art. 102 ust. 1 pkt 4 i 5 ustawy o kierujących pojazdami (dalej: u.k.p.) w związku z art. 7 ust. 1 pkt 1 i 2 ustawy o zmianie ustawy - Kodeks karny oraz niektórych innych ustaw - rozumiany w ten sposób, iż przedmiot postępowania dowodowego leżącego u podstaw decyzji starosty o zatrzymaniu prawa jazdy nie obejmuje weryfikacji prawidłowości dokonania pomiaru prędkości, w tym zgodności z przepisami oraz sprawności samego sprzętu użytego do dokonania pomiaru prędkości, z jaką poruszał się pojazd, a także nie obejmuje możliwości weryfikacji informacji o liczbie przewożonych osób w chwili stwierdzenia naruszeń, o którym mowa w art. 135 ust. 1 pkt 2 lit. a i lit. b oraz art. 135a ust. 1 pkt 2 lit. a i lit. b ustawy - Prawo o ruchu drogowym (dalej: p.r.d.) - jest niezgodny z art. 2 Konstytucji w zw. z art. 45 ust. 1 Konstytucji w zw. z art. 78 ust. 1 Konstytucji w zw. z art. 31 ust. 3 Konstytucji.

Rzecznik podkreślił, to, co już zostało wyartykułowane w uzasadnieniu wniosku Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego, a mianowicie, że zarówno w postępowaniu administracyjnym, jak i sądowoadministracyjnym nie dopuszcza się dowodów w celu zweryfikowania danych zawartych we wniosku organu kontroli ruchu drogowego. Kierujący pojazdem de facto nie ma żadnych możliwości ochrony swoich praw zarówno w postępowaniu administracyjnym, jak i sądowoadministracyjnym. W rzeczywistości o treści decyzji o zatrzymaniu prawa jazdy oraz orzeczeń wojewódzkiego sądu administracyjnego i Naczelnego Sądu Administracyjnego (o ile osoba, której zostało zatrzymane prawo jazdy uruchomiła procedurę odwoławczą) decyduje organ kontroli ruchu drogowego, skoro stwierdzenie dokonane przez ten organ o kierowaniu pojazdem z przekroczeniem dopuszczalnej prędkości o więcej niż 50 km/h na obszarze zabudowanym lub przekroczenie dopuszczalnej liczby przewożonych osób nie podlega żadnej weryfikacji. Trudno więc w takiej sytuacji w ogóle mówić o samodzielności organu administracyjnego oraz o kontroli sądowej jego decyzji. Takie uformowanie postępowania, nie jest tylko kwestią nieprawidłowej praktyki stosowania prawa, a wynika z samego brzmienia art. 102 ust. 1 pkt 4 i 5 u.k.p. w zw. z art. 7 ust. 1 pkt 1 i 2 ustawy o zmianie ustawy - Kodeks karny oraz niektórych innych ustaw rozumianych w ten sposób, iż przedmiot postępowania dowodowego leżącego u podstaw decyzji starosty o zatrzymaniu prawa jazdy nie obejmuje weryfikacji prawidłowości dokonania pomiaru prędkości, w tym zgodności z przepisami oraz sprawności samego sprzętu użytego do dokonania pomiaru prędkości, z jaką poruszał się pojazd, a także nie obejmuje możliwości weryfikacji informacji o liczbie przewożonych osób w chwili stwierdzenia naruszeń, o którym mowa w art. 135 ust. 1 pkt 2 lit. a i lit. b oraz art. 135a ust. 1 pkt 2 lit. a i lit. b p.r.d.

 


Data odpowiedzi:
2022-12-13
Opis odpowiedzi:
Stanowisko uwzględnione (wyrok z 13 grudnia 2022 r., sygn. akt K 4/21).
Trybunał Konstytucyjny orzekł, że art. 7 ust. 1 pkt 2 ustawy o zmianie ustawy - Kodeks karny oraz niektórych innych ustaw, rozumiany w ten sposób, że podstawę wydania decyzji, o której mowa w art. 102 ust. 1 pkt 4 i 5 ustawy o kierujących pojazdami stanowi wyłącznie informacja organu kontroli ruchu drogowego o ujawnieniu popełnienia czynu opisanego w art. 135 ust. 1 pkt 2 ustawy - Prawo o ruchu drogowym jest niezgodny z art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Ponadto TK postanowił umorzyć postępowanie w pozostałym zakresie.
Zakwestionowane w niniejszej sprawie przepisy określały procedurę stosowania przez starostów sankcji polegającej na zatrzymaniu prawa jazdy na okres 3 miesięcy osobie kierującej pojazdem, która dopuściła się określonych naruszeń przepisów prawa o ruchu drogowym. Artykuł 102 ust. 1 pkt 4 i 5 ustawy o kierujących, który został poddany kontroli konstytucyjnej, stanowi, że starosta w drodze decyzji administracyjnej zatrzymuje prawo jazdy, jeżeli kierujący przekroczy prędkość o więcej niż 50 km/h na obszarze zabudowanym lub przewoził pasażerów w liczbie wyższej niż liczba dopuszczalna. Podstawą wydania decyzji przez starostę była tylko informacja od organu kontroli ruchu drogowego. Problem konstytucyjny w niniejszej sprawie dotyczył więc tego, czy postępowanie administracyjne przed starostą, w którym kierujący pojazdem nie ma możliwości zakwestionowania informacji od organu kontroli czy przedstawienia dowodów np. na nieprawidłowości podczas pomiaru prędkości, można uznać za postępowanie spełniające warunki art. 2 Konstytucji, czyli sprawiedliwej i rzetelnej procedury. Art. 7 ust. 1 pkt 2 ustawy z 2015 r. - w rozumieniu przyjętym w orzecznictwie sądów administracyjnych – dopuszcza bowiem zastosowanie sankcji prawnej (zatrzymania prawa jazdy) nawet wówczas, gdy faktycznie do naruszenia przepisów prawa o ruchu drogowym w ogóle nie doszło, na podstawie domniemania prawdziwości treści „informacji” sporządzonej przez funkcjonariusza policji lub innej uprawnionej służby.
Trybunał zaznaczył, że postępowanie administracyjne, które ma spełniać standardy sprawiedliwej i rzetelnej procedury, musi zapewniać staranne wyjaśnienie okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy, a także gwarantować każdej stronie prawo do wysłuchania. Nałożenie sankcji może nastąpić wyłącznie na podstawie prawdziwych ustaleń faktycznych, zgodnie z zasadą prawdy obiektywnej. Do ustawodawcy należy określenie adekwatnego trybu i środków prawnych umożliwiających wszechstronne i rzetelne wyjaśnienie okoliczności dotyczących podstawy ukarania.
TK wskazał jednocześnie, że nie było w niniejszym postępowaniu potrzeby dodatkowej oceny zgodności omawianej normy z art. 45 ust. 1 i art. 78 Konstytucji, ponieważ zarzuty jej niezgodności z tymi dwoma wzorcami miały charakter pochodny względem podstawowego zarzutu dotyczącego niezgodności ze standardem sprawiedliwej (rzetelnej) procedury na etapie postępowania administracyjnego przed starostą w sprawie o zatrzymanie prawa jazdy.