Sprawy generalne Rzecznika Praw Obywatelskich



Zgłoszenie udziału w postępowaniu przed Trybunałem Konstytucyjnym w sprawie wniosku Prezesa Rady Ministrów dotyczącego zbadania zgodności z Konstytucją niektórych przepisów Traktatu o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej z dnia 2021-05-17.

Adresat:
Trybunał Konstytucyjny
Sygnatura:
VII.510.23.2021
Data sprawy:
2021-05-17
Rodzaj sprawy:
zawiadomienie do Trybunału Konstytucyjnego o przystąpieniu do postępowania w sprawie wniosku (WTK)
Nazwa zepołu:
Zespół Prawa Konstytucyjnego, Międzynarodowego i Europejskiego
Wynik sprawy:
nieuwzględnienie wystąpienia Rzecznika
Opis sprawy:

Zgłoszenie udziału w postępowaniu przed Trybunałem Konstytucyjnym w sprawie wniosku Prezesa Rady Ministrów dotyczącego zbadania zgodności z Konstytucją niektórych przepisów Traktatu o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej.

Rzecznik Praw Obywatelskich wskazał, że niniejsza sprawa w ogóle nie powinna być rozpatrywana. Wnioskodawca nie powinien jej inicjować, a Trybunał Konstytucyjny (TK) rozpoznawać. Przepisy Traktatu o Unii Europejskiej (TUE) są zgodne z polską Konstytucją, a ukształtowane na ich podstawie wymogi dotyczące sędziów odpowiadają wymogom naszej ustawy zasadniczej.

RPO podkreślił, iż relacja między traktatami unijnymi a Konstytucją RP była już przedmiotem szczegółowego, wnikliwego badania Trybunału Konstytucyjnego. Traktat akcesyjny (sygn. akt K 18/04), otwierający polski porządek prawny na prawo Unii, oraz Traktat lizboński (sygn. akt K 32/09) pomyślnie przeszły test konstytucyjności. Wzorcem kontroli w tych wyrokach była też zasada nadrzędności Konstytucji RP (art. 8 ust. 1). Do tej pory, w każdym przypadku, Trybunał Konstytucyjny potwierdzał brak kolizji konstytucyjnej między prawem europejskim a polskim.

Po drugie, orzekanie w niniejszej sprawie jest także zbędne z powodu jego bezcelowości. Nie przyczyni się ono do osiągnięcia stanu hierarchicznej zgodności aktów normatywnych. Prawo polskie, w tym orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, nie mogłoby bowiem jednostronnie zmienić traktatów unijnych. Orzeczenie takie byłoby bezskuteczne i niestosowalne w świetle prawa Unii. Wszelkie organy krajowe byłyby nadal zobowiązane zapewnić pełną skuteczność prawu Unii, zaś sądy krajowe byłyby zobowiązane odstąpić od orzeczenia TK niezgodnego z prawem unijnym.

Po trzecie wreszcie, niniejsze postępowanie, w ocenie RPO, kontynuuje niechlubną praktykę pozornej kontroli

konstytucyjności prawa. Inicjuje się postępowanie przed Trybunałem Konstytucyjnym, aby wykreować udawaną legitymację dla działań władz krajowych sprzecznych z prawem.

 
Wystąpienie dołączone do tego dokumentu:


Data odpowiedzi:
2021-10-07
Opis odpowiedzi:
Stanowisko nieuwzględnione (wyrok z 7 października 2021 r., sygn. akt K 3/21).
Trybunał Konstytucyjny orzekł, iż zaskarżone przepisy unijne są niekonstytucyjne, jeśli rozumieć je jako prowadzące do takich skutków, że Unia – na podstawie prawa unijnego oraz poprzez jego wykładnię Trybunału Sprawiedliwości UE – osiąga „nowy etap” coraz ściślejszego związku między narodami Europy. W tym etapie zaś: a) organy Unii Europejskiej działają poza granicami kompetencji przekazanych przez Rzeczpospolitą Polską w traktatach, b) Konstytucja nie jest najwyższym prawem Rzeczypospolitej Polskiej, mającym pierwszeństwo obowiązywania i stosowania, c) Rzeczpospolita Polska nie może funkcjonować jako państwo suwerenne i demokratyczne. Jak wskazano w uzasadnieniu wyroku, ten nowy etap integracji UE, wynikający m.in. z wyroków TSUE, związany z przekazywaniem UE kompetencji poza granicami, powoduje utratę suwerenności prawnej Polski. Kształtowanie ustroju wymiaru sprawiedliwości RP należy bowiem do polskiej tożsamości konstytucyjnej i nie zostało przekazane UE. Dopuszczenie do stanu, w którym UE tworzy normy adresowane wobec Polski poza obszarem kompetencji przekazanych oraz nadawanie tym normom walorów bezpośredniości pierwszeństwa, nie tylko przed ustawami krajowymi, ale również przed Konstytucją, oznacza utratę suwerenności prawnej.
Wobec jasnych zasad polskiej Konstytucji, stosowanie norm wynikających z wykładni traktatów europejskich, w celu zapewnienia w Rzeczypospolitej Polskiej prawa do sądu, czy też dla zapewnienia niezawisłości sędziowskiej, jest zbędne. Konstytucja ustanawia w tym przedmiocie klarowne i akceptowane od lat zasady, stanowiące część polskiej tożsamości konstytucyjnej. Jeżeli w ocenie niektórych sędziów zasady te są naruszane przez krajowe ustawodawstwo, to jedynym organem władnym do stwierdzenia i wyeliminowania powstałej niezgodności jest Trybunał Konstytucyjny.