Sprawy generalne Rzecznika Praw Obywatelskich



Wystąpienie do Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji w sprawie niezgodności przepisów inwigilacyjnych ze standardami konstytucyjnymi oraz międzynarodowymi z dnia 2023-01-06.

Adresat:
Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji
Sygnatura:
VII.501.306.2021
Data sprawy:
2023-01-06
Rodzaj sprawy:
wniosek o podjęcie inicjatywy prawodawczej (WGI)
Nazwa zepołu:
Zespół Prawa Konstytucyjnego, Międzynarodowego i Europejskiego
Wynik sprawy:
nieuwzględnienie wystąpienia Rzecznika
Opis sprawy:

Wystąpienie do Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji w sprawie niezgodności przepisów inwigilacyjnych ze standardami konstytucyjnymi oraz międzynarodowymi.

Rzecznik Praw Obywatelskich podjął się wnikliwej analizy odpowiedzi resortu spraw wewnętrznych na poprzednie wystąpienie w przedmiotowym zakresie.

Rzecznik nie podzielił tezy Ministra, zgodnie z którą "obowiązujący model stosowania metod pracy operacyjnej, takich jak kontrola operacyjna czy uzyskiwanie danych telekomunikacyjnych, został wypracowany w wyniku wdrożenia do polskiego porządku prawnego wyroku Trybunału Konstytucyjnego (sygn. K 23/11 z dnia 30 lipca 2014 r.), która przyjęła formę ustawy o zmianie ustawy o Policji oraz niektórych innych ustaw". Rzecznik wskazał, że we wrześniu 2022 r. Trybunał Sprawiedliwości orzekł w dwóch kolejnych sprawach obejmujących problematykę retencji danych. W ocenie Trybunału przepisy w tej materii należy interpretować jako sprzeciwiające się środkom ustawodawczym przewidującym zapobiegawczo w celu zwalczania przestępstw polegających na nadużyciach na rynku, do których zalicza się wykorzystywanie informacji poufnych, ogólne i niezróżnicowane zatrzymywanie danych o ruchu przez rok od dnia ich zapisu. W konsekwencji przepisy przewidujące prewencyjne uogólnione i niezróżnicowane zatrzymywanie danych o ruchu i danych dotyczących lokalizacji do celów zwalczania poważnej przestępczości i zapobiegania poważnym zagrożeniom dla bezpieczeństwa publicznego, są sprzeczne z prawem unijnym.

Dodatkowo Rzecznik przywołał wyrok Trybunału Sprawiedliwości w sprawie C-140/20 i odniósł się do konieczności wykluczenia informacji i dowodów uzyskanych z naruszeniem przepisów prawa. Trybunał wskazał, że taką konieczność należy oceniać w szczególności w świetle zagrożenia, jakie dopuszczalność takich informacji i dowodów stwarza dla zasady kontradyktoryjności, a tym samym prawa do rzetelnego procesu.

Rzecznik podkreślił, że zarówno z postanowień Konstytucji (art. 47 w zw. z art. 31 ust. 3, art. 49 oraz art. 50), jak też z orzecznictwa ukształtowanego na tle art. 8 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności wynika standard, zgodnie z którym w przypadku niejawnego pozyskiwania informacji o jednostce wymagana jest bardzo daleko idąca precyzja regulacji prawnej. W ocenie RPO art. 168b k.p.k. obecnie nie spełnia tego standardu. Przepis ten reguluje instytucję tzw. zgody następczej na wykorzystanie w postępowaniu karnym, jako dowodów uzyskanych w wyniku inwigilacji, materiałów świadczących o popełnieniu każdego przestępstwa ściganego z urzędu lub przestępstwa skarbowego, a więc nie tylko przestępstwa ściganego z urzędu lub przestępstwa skarbowego, w stosunku do którego można zarządzić kontrolę operacyjną. W ten sposób, a więc wprowadzając nieograniczony katalog przestępstw, które uzasadniają wykorzystanie w postępowaniu karnym materiałów uzyskanych w wyniku niejawnych działań, ustawodawca nie realizuje gwarancyjnego charakteru wymienionych powyżej przepisów. Obecnie nielegalnie zdobyte materiały mogą stanowić dowód w postępowaniu karnym, zaś decyzja w tym zakresie, nieobwarowana jakimikolwiek dodatkowymi warunkami, należy do prokuratora. Rzecznik odniósł się również do kwestii niezależności prokuratury, wskazując że w obecnym stanie prawnym prokuratora nie sposób uznać za organ niezależny, skoro urząd Prokuratora Generalnego sprawuje organ władzy wykonawczej (Minister Sprawiedliwości).

Rzecznik zwrócił także uwagę na raport Parlamentu Europejskiego, w którym wskazano na potwierdzone przypadki stosowania m.in. w Polsce oprogramowania szpiegowskiego Pegasus. W świetle wiążących Polskę standardów, kontrola operacyjna może polegać wyłącznie na stosowaniu środków, które zostały wskazane w obowiązujących przepisach ustawowych (np. art. 19 ust. 6 ustawy o Policji), a nie dowolnych środków, które umożliwiają pozyskanie danej informacji. Po dokonaniu analizy tych przepisów RPO stwierdził, że w obecnym stanie prawnym nie ma możliwości legalnego użycia oprogramowani typu Pegasus.

W ocenie Rzecznika konieczna jest głęboka refleksja nad obowiązującym stanem prawnym w zakresie kompetencji służb do stosowania czynności operacyjno-rozpoznawczych, zasad kontroli działalności służb w tym zakresie, uprawnień osób, wobec których są stosowane czynności operacyjno-rozpoznawcze, a także podjęcie innych działań mających na celu zapewnienie poszanowania praw człowieka.

 
Wystąpienie dołączone do tego dokumentu:


Data odpowiedzi:
2023-01-31
Opis odpowiedzi:
Sekretarz Stanu Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji w piśmie z 31 stycznia 2023 r. wskazał, że oceniając regulacje dotyczące służb specjalnych w kontekście znaczenia realizacji przez nie zadań ustawowych dla urzeczywistnienia konstytucyjnego zadania ochrony bezpieczeństwa państwa oraz bezpieczeństwa obywateli, pobieranie przez te służby danych telekomunikacyjnych, pocztowych i internetowych oraz warunkujący tę czynność obowiązek retencji ww. danych, spełniają tzw. test proporcjonalności zawarty w art. 31 ust. 3 Konstytucji. Zaznaczył przy tym, że brak jest uzasadnienia dla konieczności obwarowania pozyskiwania danych telekomunikacyjnych, pocztowych i internetowych dodatkowymi obowiązkami w postaci uprzedniej zgody sądu oraz informowania osoby, której dane pobrano, o tym fakcie. Wprowadzanie arbitralnych ograniczeń w zakresie stosowania określonych metod pracy operacyjnej wyłącznie w oparciu o teoretyczne rozważania na temat potencjalnych możliwości naruszenia praw obywateli przez organy państwowe, wydaje się nierozważne i nie bierze pod uwagę innych dostępnych metod gwarantowania legalizmu ich wykorzystywania. Może to skutkować zamknięciem służbom i instytucjom odpowiedzialnym za ochronę porządku publicznego i bezpieczeństwa państwa dostępu do określonych informacji, które mogą okazać się niezbędne do prawidłowej realizacji ich zadań, a w konsekwencji prowadzić do zagrożenia zdrowia i życia obywateli (np. w odniesieniu do zagrożeń natury terrorystycznej). W ocenie resortu wprowadzenie rozwiązań postulowanych przez Rzecznika w postaci ograniczenia dostępu służb do danych telekomunikacyjnych, pocztowych i internetowych, wdrożenia obowiązku notyfikacji (powiadamiania obywatela o fakcie pozyskania przez służbę jego danych) czy też ograniczenia instrumentów służących realizacji zadań (np. zakazu wykorzystywania określonego oprogramowania) w sposób negatywny wpłynęłoby na skuteczność prowadzonych przez uprawnione służby działań operacyjnych. Wniosek Rzecznika dotyczący podjęcia pilnych działań mających na celu dostosowanie obowiązujących przepisów regulujących zakres czynności operacyjno-rozpoznawczych do standardów konstytucyjnych oraz europejskich w opinii MSWiA jest niezasadny. Obowiązujące w Polsce uregulowania prawne w zakresie czynności operacyjno-rozpoznawczych, w tym stosowania kontroli operacyjnej oraz uzyskiwania danych telekomunikacyjnych, nie wymagają zmiany w kontekście wątpliwości podniesionych w wystąpieniu Rzecznika.