Wystąpienie do Ministra Sprawiedliwości w sprawie odbywania przez osadzonych kary pozbawienia wolności w zakładach karnych położonych daleko od ich miejsca zamieszkania z dnia 2024-02-21.
Wystąpienie do Ministra Sprawiedliwości w sprawie odbywania przez osadzonych kary pozbawienia wolności w zakładach karnych położonych daleko od ich miejsca zamieszkania.
Do Biura Rzecznika Praw Obywatelskich wpływają liczne skargi, w których osadzeni i ich bliscy wskazywali na poważne utrudnienia w utrzymywaniu regularnych kontaktów z rodziną w formie widzeń. Problem ten pozostaje aktualny, a wizytacje Krajowego Mechanizmu Prewencji Tortur unaoczniły dodatkowo perspektywę kobiet pozbawionych wolności.
Wymóg umieszczania skazanych we właściwym zakładzie karnym położonym najbliżej miejsca zamieszkania został zniesiony nowelizacją Kodeksu karnego wykonawczego z 2012 r. Obowiązująca ustawa - Kodeks karny wykonawczy (dalej jako: "k.k.w.") wskazuje, że skazany odbywa karę we właściwym ze względu na rodzaj, typ, system wykonywania kary lub zabezpieczenie zakładzie karnym (art. 100 § 1 k.k.w.). Tym samym ustawodawca daje zasadzie indywidualizacji wykonywania kary pozbawienia wolności pierwszeństwo przed regułą, zgodnie z którą skazany powinien odbywać taką karę najbliżej miejsca swego zamieszkania. W rzeczywistości większość osadzonych odbywa karę w jednostkach penitencjarnych znacznie oddalonych od miejsca zamieszkania. Wizytacje KMPT przeprowadzone w 2023 r. w kobiecych jednostkach penitencjarnych wykazały, że sytuacja kobiet w tym względzie jest szczególnie trudna, a to z powodu mniejszej liczby kobiecych oddziałów.
W kierowanych do Biura RPO skargach osadzone wielokrotnie podnosiły problemy wynikające z braku miejsc dla kobiet w jednostkach penitencjarnych. Dotyczyły one m.in.: odmów osadzenia w jednostce położonej bliżej miejsca zamieszkania, osadzenia w dużej odległości od domu i niemożności odwiedzin z tego powodu przez rodziców będących w podeszłym wieku i schorowanych, niemożności osadzenia w jednostce, w której jest szansa na podjęcie pracy płatnej, braku środków finansowych rodziny na podróż, odbywania kary pozbawienia wolności w oddziałach typu zamkniętego, mimo decyzji komisji penitencjarnej o zakwalifikowaniu do oddziału półotwartego, umieszczenia osadzonej w celi izolacyjnej znajdującej się w pawilonie przeznaczonym dla mężczyzn, co powodowało u niej poczucie zagrożenia.
Niewielka liczba oddziałów kobiecych powoduje, że kobiety często są umieszczane w miejscowościach znacznie oddalonych od miejsca zamieszkania, co utrudnia podtrzymywanie więzi z rodziną, a przede wszystkim z dziećmi. Skazani sprawujący stałą pieczę nad dziećmi, które przebywają w placówkach opiekuńczo-wychowawczych, powinni być w miarę możliwości osadzani w odpowiednich zakładach karnych, położonych najbliżej miejsca pobytu dzieci. Wykonywanie kary pozbawienia wolności z dala od miejsca zamieszkania może utrudniać także readaptację społeczną skazanych kobiet, czyli przygotowanie do świadomego życia w społeczeństwie przez wchodzenie w akceptowane społecznie role.
Uznając, że sytuacja kobiet w zakresie dostępu do bezpośrednich spotkań z rodziną jest utrudniona ze względu na małą liczbę oddziałów kobiecych, obowiązkiem władz publicznych jest podjęcie szczególnych wysiłków w celu zapewnienia kobietom zakwaterowania w pobliżu ich miejsca zamieszkania. Wybór zakładu karnego winien być dokonany po kontakcie z osadzoną i uwzględniać jej sytuację osobistą związaną z przemocą domową i innymi formami przemocy.
Europejski Komitet do Spraw Zapobiegania Torturom (dalej: CPT) zwraca uwagę, aby osadzeni utrzymywali względnie dobry kontakt ze światem zewnętrznym. Przede wszystkim osadzony musi mieć stworzoną możliwość utrzymywania relacji z rodziną i bliskimi przyjaciółmi. Promowanie kontaktów osadzonego ze światem zewnętrznym powinno stanowić zasadę wiodącą; wszelkie ograniczenia w kontaktowaniu się powinny być oparte wyłącznie na racjonalnych względach bezpieczeństwa lub uwzględnieniu możliwości fizycznych. CPT podkreślił w tym względzie potrzebę elastyczności w zakresie stosowania przepisów dotyczących odwiedzin i telefonów wobec osadzonych, których rodziny mieszkają daleko od zakładu karnego, co w praktyce uniemożliwia częste odwiedziny.
Mając powyższe na uwadze, Rzecznik zwrócił się do Ministra z prośbą o zajęcie stanowiska w przedstawionej sprawie i poinformowanie o ewentualnych działaniach mających na celu usprawnienie systemu kierowania osób osadzonych, w szczególności kobiet, do zakładów karnych położonych najbliżej miejsca zamieszkania ich bliskich.