Skarga kasacyjna w sprawie uiszczenia opłaty za brak ubezpieczenia OC posiadacza pojazdu mechanicznego z dnia 2025-09-05.
Skarga kasacyjna w sprawie uiszczenia opłaty za brak ubezpieczenia OC posiadacza pojazdu mechanicznego.
Problem prawny niniejszej sprawy sprowadza się do pytania, czy wezwanie Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego do uiszczenia opłaty za brak obowiązkowego ubezpieczenia OC posiadacza pojazdu mechanicznego podlega jurysdykcji sądów administracyjnych.
Zdaniem Sądu I instancji odpowiedź na to pytanie jest negatywna. W ocenie tego sądu UFG nie jest organem administracji publicznej, a osoba zobowiązana do zawarcia umowy ubezpieczenia obowiązkowego może dochodzić ustalenia istnienia lub nieistnienia tego obowiązku przed sądem powszechnym.
Rzecznik Praw Obywatelskich prezentuje stanowisko odmienne. W jego ocenie wezwanie do zapłaty opłaty za brak ubezpieczenia OC stanowi decyzję administracyjną lub przynajmniej akt z zakresu administracji publicznej, który wywołuje skutki prawne względem jednostki na podstawie przepisów prawa, a tym samym podlega właściwości sądów administracyjnych.
O konieczności przyjęcia jednej z tych kwalifikacji świadczy charakter samego obowiązku ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych. Obowiązek ten ma charakter publicznoprawny, co nie budzi obecnie wątpliwości ani w orzecznictwie, ani w piśmiennictwie. Kwestia ta została jednoznacznie potwierdzona w orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego w sprawie K 23/99, w którym dokonano rozróżnienia pomiędzy sferą prawa prywatnego, obejmującą umowę ubezpieczenia, a sferą prawa publicznego, do której należy obowiązek jej zawarcia. W ocenie Rzecznika szczególnie istotne jest, że obowiązek ten wynika wprost z ustawy, a nie z czynności cywilnoprawnej. Co więcej, ustawodawca przy jego ustanawianiu zastosował typowe dla prawa publicznego mechanizmy regulacyjne – realizację obowiązku kontrolują organy władzy publicznej, takie jak Policja, organy celne, Straż Graniczna oraz sam UFG.
Naruszenie obowiązku ubezpieczenia skutkuje nałożeniem na posiadacza pojazdu odpowiedzialności, która ma charakter administracyjnoprawny. Przemawia za tym charakter tej odpowiedzialności, cechy sankcji z nią związanej oraz istota postępowania, w którym ta sankcja jest nakładana. Do przypisania odpowiedzialności wystarcza bowiem stwierdzenie faktu niezawarcia umowy ubezpieczenia w sytuacji, gdy taki obowiązek istniał – niezależnie od winy czy okoliczności po stronie zobowiązanego. Jest to zatem odpowiedzialność obiektywna, co wyklucza jej karnoprawny charakter i znacznie ogranicza możliwość traktowania jej jako odpowiedzialności cywilnej.
W ocenie Rzecznika omawiana opłata ma również charakter administracyjnej kary pieniężnej. Przemawia za tym fakt, że spełnia ona wszystkie kryteria przewidziane w art. 189b kodeksu postępowania administracyjnego. Taka kwalifikacja jest też niezbędna z punktu widzenia spójności systemu nakładania kar pieniężnych, do której dążył ustawodawca, wprowadzając w 2017 r. do k.p.a. Dział IVA regulujący tę materię. Tylko przyjęcie takiej interpretacji pozwala również uniknąć sytuacji, w której odpowiedzialność za brak zawarcia umowy ubezpieczenia miałaby charakter odpowiedzialności absolutnej, nieznajdującej oparcia w konstytucyjnych zasadach państwa prawa, w szczególności w zasadzie zaufania obywatela do państwa oraz w zasadzie bezpieczeństwa prawnego.
W związku z powyższym Rzecznik stoi na stanowisku, że zaskarżone postanowienie sądu I instancji pozbawiło skarżącego prawa do zaskarżenia aktu wydanego w sferze imperium, a więc działania władczego państwa, które bezpośrednio ingeruje w jego sytuację prawną.