1. W sprawie stanu przestrzegania praw obywatelskich i warunków służby w 1 eskadrze lotnictwa taktycznego i 23 Bazie Lotniczej w Mińsku Mazowieckim z dnia 2003-10-10.
1. W sprawie stanu przestrzegania praw obywatelskich i warunków służby w 1 eskadrze lotnictwa taktycznego i 23 Bazie Lotniczej w Mińsku Mazowieckim.
W dniu 18.09.2003 r. pracownicy Biura Rzecznika wizytowali 1 eskadrę lotnictwa taktycznego i 23 Bazę Lotniczą w Mińsku Mazowieckim. Nie stwierdzono przypadków naruszania praw obywatelskich w stosunku do żołnierzy służby zasadniczej. W odczuciu kadry niezwykle ważnym problemem jest dokładne i wcześniejsze informowanie o wprowadzanych i proponowanych kierunkach zmian ustawowych regulujących przebieg zawodowej służby wojskowej. Zdaniem rozmówców obecnie brak na ten temat jakiejkolwiek informacji. Dużo niezadowolenia i emocji budzi problem ograniczenia w najbliższym czasie do około 9 % dodatków dla personelu lotniczego, stanowiących obecnie około 40-50% uposażenia. Sytuację tą pogorszy planowane wprowadzenie 35 grup uposażenia (dotychczas 32) i związane z tym obniżenie zaszeregowania. Istotną kwestią dla pilotów wojskowych jest posiadanie licencji cywilnych. Od połowy lat 90-tych w lotnictwie cywilnym nie honoruje się nalotów wykonywanych na samolotach wojskowych. Ogranicza to znacząco możliwości znalezienia pracy i zatrudnienia na odcinku cywilnym. Posiadanie takich uprawnień ma duże znaczenie szczególnie w sytuacji systematycznego zmniejszania Sił Powietrznych i związanego z tym odejścia wielu pilotów ze służby wojskowej. Wiele zastrzeżeń wysuwa kadra do warunków zakwaterowania w czasie przebywania na ćwiczeniach. Problemem jest także wypłacanie należności za wyjazdy służbowe zwykle po upływie 2-3 miesięcy. Zgodnie z obowiązującymi przepisami każdy statek powietrzny powinien mieć swego etatowego technika. Obecnie w eskadrze zgodnie z etatem powinno być 7 samolotów "Iskra", ale faktycznie jest 9 samolotów. Techników jest tylko pięciu. Zagraża to bezpieczeństwu pilotów. Ponadto w odczuciu kadry niewłaściwą praktyką jest pomijanie przy przedłużaniu kontraktów żołnierzy służby kontraktowej, a zastępowanie ich żołnie