Wystąpienie do Ministra Spraw Zagranicznych w sprawie traktowania obywateli polskich na granicach przez służby imigracyjne USA z dnia 2009-01-08.
Wystąpienie do Ministra Spraw Zagranicznych w sprawie traktowania obywateli polskich na granicach przez służby imigracyjne USA.
W napływającej do Rzecznika korespondencji podnoszony jest problem bezwzględnego traktowania obywateli polskich na granicach przez służby imigracyjne USA. Spostrzeżenia te potwierdzają publikacje prasowe jak, np. artykuły: Ameryka wita kajdankami, opublikowany w "Gazecie Wyborczej" z dnia 14 grudnia 2008 r. czy Newark i O'Hara najgorsze dla Polaków opublikowany w "Dzienniku" z dnia 22 grudnia 2008 r. Najpoważniejsze zarzuty wobec postępowania amerykańskich służb imigracyjnych to: zakuwanie w kajdanki, przewożenie do więzienia bez stawiania formalnych zarzutów. Zdarzają się przypadki utrudniania korzystania z leków czy nawiązania kontaktu z osobami bliskimi. Regułą jest niepowiadamianie o fakcie zatrzymania polskich służb konsularnych, gdyż, jak wynika z publikacji prasowej, osoba, która nie przeszła kontroli paszportowej znajduje się poza terytorium USA, a więc władze imigracyjne zwolnione są od obowiązku złożenia takiego powiadomienia. Zatrzymania bardzo często dotyczą osób w starszym wieku. Efektem tego typu zatrzymań jest deportacja do Polski, bez przedstawiania zarzutów i oczywiście bez zwrotu kosztów poniesionych przez deportowanego. W opisanych przypadkach dochodzi do naruszeniem godności człowieka oraz złamania podstawowych praw obywatelskich wynikających z międzynarodowych deklaracji i konwencji. Niezbędne jest podjęcie zdecydowanych działań przez polskie władze, wraz z interwencją u władz amerykańskich. W przypadkach uzasadniających deportację, powinny być postawione zainteresowanemu konkretne zarzuty, a o każdym takim przypadku powinno być informowane polskie przedstawicielstwo konsularne. Rzecznik zwrócił się o poinformowanie o działaniach podejmowanych przez służby podległe Ministrowi Spraw Zagranicznych w celu wyeliminowania lub chociaż istotnego ograniczenia sytuacji wskazanych w wystąpieniu.
Wystąpienie do Ambasadora USA w Polsce w sprawie traktowania obywateli polskich na granicach przez służby imigracyjne USA.
W napływającej do Rzecznika korespondencji podnoszony jest problem bezwzględnego traktowania obywateli polskich na granicach przez służby imigracyjne USA. Spostrzeżenia te potwierdzają publikacje prasowe jak, np. artykuły: Ameryka wita kajdankami, opublikowany w "Gazecie Wyborczej" z dnia 14 grudnia 2008 r. czy Newark i O'Hara najgorsze dla Polaków opublikowany w "Dzienniku" z dnia 22 grudnia 2008 r. Najpoważniejsze zarzuty wobec postępowania amerykańskich służb imigracyjnych to: zakuwanie w kajdanki, przewożenie do więzienia bez stawiania formalnych zarzutów. Zdarzają się przypadki utrudniania korzystania z leków czy nawiązania kontaktu z osobami bliskimi. Regułą jest niepowiadamianie o fakcie zatrzymania polskich służb konsularnych, gdyż, jak wynika z publikacji prasowej, osoba, która nie przeszła kontroli paszportowej znajduje się poza terytorium USA, a więc władze imigracyjne zwolnione są od obowiązku złożenia takiego powiadomienia. Zatrzymania bardzo często dotyczą osób w starszym wieku. Efektem tego typu zatrzymań jest deportacja do Polski, bez przedstawiania zarzutów i oczywiście bez zwrotu kosztów poniesionych przez deportowanego. W opisanych przypadkach dochodzi do naruszeniem godności człowieka oraz złamania podstawowych praw obywatelskich wynikających z międzynarodowych deklaracji i konwencji.